Mrok Hannowaldu to pierwsza powieść kryminalna na polskim rynku wydawniczym, której akcja toczy się na terenie Tarnowskich Gór jesienią na przełomie pierwszej i drugiej dekady XXI wieku. Autor wydobywa na światło dzienne historię miejsca – pałacu w Rybnej – oraz jego ducha – genius loci.
Do miasta przybywa z Niemiec prawnik, który wkrótce zostaje znaleziony martwy właśnie w Hannowaldzie. W niejasnych okolicznościach umiera także mieszkający w pobliżu staruszek. Dziennikarskie śledztwo rozpoczyna Weronika, pracująca w lokalnym tygodniku nad serią artykułów o zabytkach powiatu tarnogórskiego.
Mrok Hannowaldu to powieść przygodowa z istotnymi wątkami kryminalnymi, które jednak nie są celem samym w sobie, ale stanowią pretekst do opowiedzenia wyjątkowej i tragicznej historii ostatnich właścicieli pałacu w Rybnej.