Dlaczego HUŚTAWKA? Po trosze dlatego, że to nieprzemijająca, ukochana przyjemność i rozrywka Małej. Na lotach aż pod samo niebo spędzaliśmy i nadal spędzamy niezliczone kwadranse a czasem i godziny. Zwykła zdawałoby się czynność, jest dla niej autentycznym źródłem szczęścia i pewnego rodzaju wyzwolenia. „Jestem wtedy wolna jak ptaki!” oraz „Z góry wszystko wygląda inaczej!” – niech jej słowa wystarczą za cały komentarz.
Ale HUŚTAWKA również dlatego, że życie z osobą (dzieckiem) autystyczną to bezkresna amplituda przeżyć. Niekończące się doświadczanie emocji ze skrajnie odległych rejonów, ciągła labilność doznań. Od bezsilności, rozpaczy, depresji i gniewu po radość, nadzieję i mobilizację. W jednej chwili wydaje ci się, że już nic – ściana, mur i ani kroku dalej, by chwilę (dzień, miesiąc, pięć lat) później frunąć niesiony szczęściem wyczekanej poprawy. W górę i w dół, w górę i w dół. Jak na huśtawce.
Taka właśnie nie-całkiem-zwykła codzienność stała się moim udziałem i o niej chciałam wam opowiedzieć...
numer katalogowy: |
BS/0147 |
ISBN: |
978-83-257-0366-0 |
liczba stron: |
384 |
format: |
14,5 x 20,5 cm |
oprawa: |
miękka |
rok wydania: |
2011 |